Zgodnie z art. 57 § 1 i 2 k.r.o. orzekając rozwód, sąd orzeka także, czy i który z małżonków ponosi winę rozkładu pożycia. Jednakże na zgodne żądanie małżonków sąd zaniecha orzekania o winie. W tym wypadku następują skutki takie, jak gdyby żaden z małżonków nie ponosił winy. Według orzecznictwa za zawinione należy uznać takie działanie lub zaniechanie małżonka, które jest sprzeczne z prawem lub zasadami współżycia społecznego i które, bezpośrednio lub choćby pośrednio, prowadzi do rozkładu pożycia małżeńskiego. Jako jedną z głównych przyczyn orzeczenia rozwodu z winy małżonka wskazuje się zdradę. Jednak analizując stanowiska judykatury i doktryny można wysnuć wniosek, że zdrada nie zawsze będzie stanowić przesłankę orzeczenia rozwodu z winy małżonka, który zdradził.

Sprawa o rozwód – wina za rozkład pożycia

W Wyroku z dnia 28 września 2000 r., sygn. akt IV CKN 112/00 Sąd Najwyższy uznał, iż związek jednego z małżonków z innym partnerem w czasie trwania małżeństwa, lecz po wystąpieniu zupełnego i trwałego rozkładu pożycia między małżonkami, nie daje podstawy do przypisania temu małżonkowi winy za ten rozkład.

W przyjętej przez Sąd Najwyższy definicji wina pozostaje w związku z takimi naruszeniami obowiązków małżeńskich, które stanowiły przyczynę (współprzyczynę) rozkładu pożycia określonego w art. 56 § 1 k.r.o. W relacji między przyczyną – tu naruszeniem obowiązków przez małżonków – a skutkiem, to jest zupełnym i trwałym rozkładem pożycia, przyczyna z oczywistych względów poprzedzać musi skutek. Jeżeli zaś ten już nastąpił, to żadne uchybienie obowiązkom małżeńskim nie może być kwalifikowane jako przyczyna rozkładu pożycia. Ze względu na powyższe związanie się jednego z małżonków z innym partnerem w czasie trwania małżeństwa, lecz po dacie, w której nastąpił już zupełny i trwały rozkład pożycia między małżonkami, nie daje podstawy do przypisania temu małżonkowi winy za ten rozkład.

Ustanie więzi małżeńskich

W Wyroku z 28.9.2000 r., sygn. akt IV CKN 112/00, Sąd Najwyższy stwierdził, że istnieją sytuacje, gdy związek jednego z małżonków z innym partnerem nie stanowi podstawy o orzeczenia rozwodu z jego winy. Dzieje się tak, gdy do ustania więzi małżeńskich doszło przed nawiązaniem osobistej relacji z nowym partnerem. Ma to przykładowo miejsce, gdy kobieta zwiąże się z innym mężczyzną po tym, jak do ustania więzi małżeńskich doszło z powodu przemocy ze strony męża. W takim wypadku możliwe jest orzeczenie rozwodu z wyłącznej winy stosującego przemoc małżonka. Stanowisko to zostało potwierdzone orzeczeniem Sądu Najwyższego, który wskazał, że „Związek jednego z małżonków z innym partnerem w czasie trwania małżeństwa, lecz po wystąpieniu zupełnego i trwałego rozkładu pożycia między małżonkami, nie daje podstawy do przypisania temu małżonkowi winy za ten rozkład.

Zapoczątkowanie rozpadu małżeństwa, a przypisanie winy za rozwód

Co istotne, przy ocenie, czy strona przyczyniła się do rozkładu pożycia małżeńskiego, nie można pomijać postępowania małżonka, który rozkład zapoczątkował (Wyrok Sądu Najwyższego z 10 września 1957 r., I CR 1121/56, OSN z 1959 r., z. 3, poz. 72).

Nawet małżonek, który dopuścił się cudzołóstwa, nie może być uznany za wyłącznie winnego rozkładu, jeżeli poprzednio rozkład ten nastąpił już z innych przyczyn, a zwłaszcza zachowania się drugiego małżonka (Wyrok Sądu Najwyższego z 19 września 1949, NP z 1950 r., nr 3, s. 61).

Fakt zaś, że powódka opuściła męża, nie może być potraktowany jako wyłącznie zawiniona przez nią przyczyna rozkładu pożycia, gdy uczyniła to ze słusznej przyczyny, leżącej po jego stronie (Wyrok Sądu Najwyższego z 7 listopada 1957 r., IV CR 306/57, OSN z 1958 r., z. 4, poz. 113).

Zachęcamy do konsultacji prawnych dotyczących spraw o rozwód – tel. 693 626 519, e-mail garwacka@kancelaria-garwacka.pl